sobota, 18 maja 2013

To teraz może trochę o Grzegorzu Hyży:
Grzegorz Hyży, ma 26 lat  pochodzi z  Gniezna obecnie z żoną Mają Hyży mieszka w Kołobrzegu.Jest szczęśliwym ojcem dziewięciomiesięcznych bliźniaków.Pochodzi ze skromnej i bardzo muzykalnej rodziny. Jego dziadek grał na akordeonie umilając każdą rodzinną imprezę, wujek uczył go gry na gitarze a ciocia grała na dudach.Jego rodzice, co prawda nie śpiewali ani nie grali ale dzięki ojcu,który bardzo dużo słuchał muzyki, Grzegorz dobrze poznał twórczość takich zespołów jak: AC/DC,Queen,Dire Straits,UB 40, Michael Jackson. Przygodę ze śpiewaniem zaczął dwa lata temu,przypadkiem na Jam Session w Poznaniu.Za namową kolegów wskoczył na scenę i zaczął śpiewać.Występ Grzegorza bardzo spodobał się kilku muzykom,że postanowili go zaprosić do swojego zespołu "BrytFunky’". Po roku zespół się rozpadł. :/ Grzegorz założył nowy zespół "Grzegorz Hyży & Band". Po pierwszych koncertach Band zaczyna mieć coraz więcej fanów. Ich działalność muzyczna opierała się głównie na graniu coverów w małych klubach. Grzegorz w graniu kocha przede wszystkim kontakt z ludźmi. Zagrał już z 60 koncertów i bardzo chciałby w ten sposób zarabiać na życie. Teraz od 2 lat robi karierę solową. Najbardziej lubi bluesa oraz soul. Inspiruje się  się takimi artystami jak: D’Angelo,Maxwell,Maroon 5,Jamie Cullum,Jamie Lidell,Polucjanci i Mietek Szcześniak.Oprócz śpiewania jego pasją jest capoeira. Dziesięć lat trenował tę brazylijską sztukę walki.Posiada więc stopień instruktorski.Bardzo lubi bigos,czekoladę,schabowego,sernik oraz naleśniki z Nutellą. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz